piątek, 28 czerwca 2013

Rozdział 5 " Remember Me "

- Laura ? Laura obudź się. Już jesteśmy. - usłyszałam głos Harry'ego. Powoli otworzyłam swoje oczy, a mój wzrok spoczął na lokowatym. Szeroko się do mnie uśmiechał. Odwzajemniłam gest i moje powieki znów opadły. - Ej. Tak się nie będziemy bawić. Albo wstaniesz albo cię zaniose.
- Ok. - byłam niezrażona.
Chłopak tylko cicho się zaśmiał i wziął mnie na ręce. Zdziwiłam się, bo musze przynać, nie potraktowałam jego " groźby " poważnie.Od razu się rozbudziłam i zaczęłam okładać pierś mojego przyjaciela pięściami, śmiejąc się przy tym.
- Puść mnie ! Harry natychmiast mnie puść ! - zażądałam.
- Skoro tak bardzo chcesz... - wiedziałam co chodzi mu po głowie więc uczepiłam się mocno jego szyi.
- Nie ! - wrzasnęłam tak, że twarze niektórych wysiadających pasażerów zwróciły się ku mojej jak i bruneta, osobie.
Udaliśmy się, a raczej on się udał ze mną na rękach do wyjścia.
- A walizki ? - zaoponowałam.
- Już na nas czekają na zewnątrz razem z chłopakami, Eleanor i Danielle.
Westchnęłam cicho i wtuliłam się w ciepły tors Styles'a do którego aktualnie byłam przytulona. Mój brat i jego koledzy razem z dziewczynami patrzyli w drzwi do samolotu wyczekując nas. Gdy nas zobaczyli, ich miny ze znudzonej, przybrały szczęśliwy wyraz.
- Nareszcie ! Myśleliśmy, że się tam zgubiliście. - powiedział jak zawsze opiekuńczy, Liam. Szedł w kierunku moim  i Harreha ze swoją dziewczyną u boku. Przytuliłam się do Danielle, gdy tylko lokers odstawił mnie na ziemie.
- My ? Prosze cie. - prychnął mój towarzysz. - Więcej zaufania.
- Do ciebie ? Na serio ? I tak uważam, że mam już go za dużo. - zaśmialiśmy się z żartu Daddy'iego.
Ruszyliśmy do taksówki zatrzymanej przez mojego brata. W środku były już nasze walizki. Zapłaciliśmy taksówkarzowi i ruszyliśmy w kierunku hotelu, w którym mieliśmy zamieszkać podczas pobytu w LA. Nie mogłam usiedzieć w miejscu. To miejsce miało na mnie świetny wpływ. Świerze powietrze, morze, słońce, upał... Po prostu spełnienie marzeń. Jechaliśmy dopiero 10 minut, a ja już się nie mogłam doczekać aż zajedziemy na miejsce. Przydałoby się troche opalić.
- Co ty taka niecierpliwa ? Jeszcze 40 minut drogi. - odezwał się Louis. Swoją wypowiedź kierował do mnie. Wiedziałam, że wcześniej czy później ktoś zobaczy jak się niecierpliwie.
- Po prostu już się nie moge doczekać. - odparłam.
Zaczęliśmy  rozmawiać o wszystkim i o niczym. Nawet się nie zorientowałam kiedy byliśmy już pod hotelem, a kierowca podawał nam nasze walizki. Eleanor zabrała klucze od pokoi od miłej recepcjonistki, która życzyła nam miłego pobytu. Właśnie rozdzielaliśmy pokoje.
- Dobra. Ja będe z Dan. - oświadczył Liam. - bierzemy 2 - osobowy pokój.
- Wszystkie są 2 - osobowe. - przypomniał mu Niall.
- Wiem. - wyszczerzył się ten pierwszy. - Louis będzie z El. - przydzielał nas dalej. Skoro Louis jest ze swoją dziewczyną, a Daddy tak samo to z kim ja będe ? - Harry z Niall'em, a Lola możesz być z Zayn'em ?
Kamień spadł mi z serca. Myślałam, że będe musiała być z lokowatym, który od dłuższego już czasu nie pozostawał mi obojętny. Zdaje mi się, że pałam do niego większym uczuciem niż przyjaźń.
- Pewnie. - zgodziłam się i posłałam uśmiech Mulatowi.
Odwzajemnił gest i razem ciągnąc nasze walizki udaliśmy się do pokoju.
- 66,67,68... - odliczał mój towarzysz. - Jest ! Nr. 69. - Popatrzyłam na niego jak na ufo. - No co ? Liam i Dani mają nr. 66, Niall i Harry nr. 67, Louis i El nr. 68, a my 69. - odpowiedział na moje nieme pytanie.
- Musieliście zarezerwować akurat ten pokój ?
- Tak. To był pomysł Hazzy.
- No tak. Mogłam się domyślić. - mruknęłam cicho.
- Co ?
- Mówie, że mogłam się domyślić, że to jego pomysł. A kogoż by innego ?
Zaśmiał się. Wzniosłam oczy ku niebu, a w tym wypadku, raczej ku sufitowi.
- Zapraszam do naszego apartamentu. - Zayn otworzył drzwi na oścież.
Moim oczom ukazał się nasz pokój.
- Zay to musiało kosztować fortune ! - zdziwiłam się niezwykłą urodą tego pomieszczenia.
- Pieniądze nie są ważne. Liczy się tylko to, żeby ci się podobało. I jak ? Podoba się ?
- Czy mi się podoba ? Jest śliczny !
- Poczekaj aż zobaczysz sypialnie.
Poprowadził mnie do drzwi, które również otworzył i zobaczyłam naszą sypialnie.
- Jest świetna ! Ale czekaj... Czemu tutaj jest jedno łóżko ? - spytałam.
- No wiesz... Będziemy musieli spać razem... Mam nadzieje, że nie sprawia ci to problemu ? - szybko spytał zakłopotany.
- Nie martw się. Jest dobrze. - chciałam rozładować napiętą atmosfere ciepłym uśmiechem. Udało mi się. - A łazienka ?
Chwycił mnie za ręke i pociągnął w strone jeszcze innych drzwi. Teraz łazienka. Myślałam, że przynajmniej ona będzie w miare normalna. Myliłam się. Jak zwykle idealna. Jak chłopcy.
- Przeszliście samych siebie. Dziękuje. To najlepszy prezent urodzinowy jaki mogłabym dostać.
Po moim policzku spłynęła łza. Łza szczęścia. Przytuliłam się do umięśnionego torsu Malika, a on mnie objął w talii. Delikatnie się przechylaliśmy na boki. Było mi dobrze. Serce zaczęło mi szybciej bić. Co się ze mną dzieje ? Nie wiem. Chyba nawet nie chce wiedzieć. Po paru minutach oderwaliśmy się od siebie. Spłonęłam rumieńcem. Zayn był troszkę zakłopotany.
- Emmm... To może się rozpakujemy ? - zaproponował.
- Dobrze. - odparłam cicho i poszłam po moją torbę.
Zaczęłam się wypakowywać. Podczas tej czynności razem z brązowookim rozmawialiśmy. Po naszym zakłopotaniu nie został nawet ślad.
- To co ? Idziemy po reszte i na plaże ? - zaproponował mój przyjaciel po wypakowaniu naszego bagażu.
- Jasne. Tylko zabiore ręcznik, okulary, strój i inne potrzebne rzeczy.
I już mnie nie było.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Zanudziłam was. Wiem o tym. Ale cóż poradzić ? Nie wiem jak zacząć te wakacje w LA. xd Za to mam pomysł co się wydarzy. :D
Zawiodłam się na was :( Tylko 7 komów. :'( Następnym razem nie dodam jak nie będzie 9... ;( Przepraszam, ale to taka motywacja dla mnie i jakoś dużo osób czyta, ale bardzo mało komentuje :(
JUŻ NIE TRZEBA WPISYWAĆ TEGO KODU, BO ZMIENIŁAM USTAWIENIA !

9 komów - next ;3

Kocham Was <33

Klaudia :)

11 komentarzy:

  1. Co ty gadasz!!
    taki nudny to on NIE jest !
    Jest słodki :D
    oby tak dalej !! :*/N
    sorry za spam
    zapraszam do mnie
    http://just-you-and-one-direction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne to jest *.* kiedy następny? :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, pisz dalej:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niech, Laura bedzie z Zaynem, plisssssssss kocham ten blog

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się z anonimkiem wyżej, zayn ewentualnie niall

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz talent dziewczyno, czekam na nastepny rozdzial:*

    OdpowiedzUsuń
  8. Super blog, spraw aby lola byla z zaynem, on jest taki kochany jak ty:-*

    OdpowiedzUsuń
  9. Dokładnie, Laura musi być z Zaynem, cały czas jak czytam jakieś opowiadanie to dziewczyna jest z Liamem albo z Harrym, przecież nic cię to nie kosztuję żeby ona byla z Zaynem, da się zrobić prawda?

    OdpowiedzUsuń
  10. nformuję, że zostałaś nominowana do Versalire Blogger Award Więcej na :http://onedirectionmyboy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń